Dzieci pragną przygód i różnorodności. Monotonne leśne drogi - o ile nie jeździsz na (e-)rowerze - nie są więc czymś, co zachęca dzieci do wędrówek. Jeśli jednak szlak prowadzi przez korzenie jako leśna ścieżka lub górski szlak, przecina strumienie za pomocą małych mostków, biegnie przez pełne kwiatów alpejskie łąki lub nawet przez wąwóz i oferuje ładne miejsca do odpoczynku z widokiem, wtedy wszystko staje się bardziej ekscytujące. Ponadto podejście nie powinno trwać dłużej niż trzy godziny i nie powinno obejmować żadnych trudnych przejść ani być zagrożone upadkiem. Szczególnie dobrym przykładem podejścia przyjaznego dzieciom jest to do schroniska Lienzer Hütte w Parku Narodowym Wysokich Taurów lub do schroniska Pfeis-Hütte w Karwendel, choć pierwszy odcinek wymaga nieco pewności siebie.
Dla dzieci, oczywiście, cel podróży jest również kluczowy; perspektywa dobrej przekąski, placu zabaw, a nawet noclegu w schronisku często sprawia, że przekraczają siebie.