Miłośnicy serialu o „Górskim lekarzu” znają na pamięć centrum miasteczka Going leżącego u podnóża Wilder Kaiser. W każdym odcinku piękny wiejski plac stanowi jeden z najczęściej pokazywanych na ekranie obrazów.
Going w tym przypadku nie jest imiesłowem angielskiego czasownika "go", lecz nazwą jednej z najbardziej znanych wiosek u stóp masywu Wilder Kaiser.
Swą sławę miejscowość zawdzięcza nie tylko telewizji. Gdy Hans Sigl był jeszcze policjantem, pracował w tej okolicy. Od czasu, gdy się przekwalifikował i jako telewizyjny lekarz objął praktykę "górskiego doktora", wiejski plac w Going wraz z zespołem średniowiecznych gospodarstw rolnych stał się powszechnie znany. Going i sąsiednia wieś Ellmau, gdzie znajduje się dom "górskiego doktora", noszą oficjalnie miano „wioski górskiego lekarza”. Wielu turystów przyjeżdża tu, by wędrować po śladach doktora z telewizji.
Ale niezależnie od serialu telewizyjnego Going ma do zaoferowania gościom prawdziwie kojące, jeśli nawet nie lecznicze środowisko. Chodzenie jest dla ciała i duszy jak magiczne zaklęcie, którego działania właśnie w Going można doświadczyć szczególnie dobrze: czy to na polu golfowym, podczas przyjemnej i pouczającej wędrówki po okolicznych torfowiskach, czy też na wymagającej górskiej wyprawie na masyw Wilder Kaiser.
Going w tym przypadku nie jest imiesłowem angielskiego czasownika "go", lecz nazwą jednej z najbardziej znanych wiosek u stóp masywu…
